Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wpisy na temat:

hazard

Matka Boża Pompejańska

Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!


Ewa: Uzdrowienie syna od hazardu

Wiem, że dzięki różańcowi, miłość pokona całe zło. Wiem, że teraz wszystko jest łatwiejsze odkąd mam swoją Matkę Różańcową, do której mogę się modlić kiedy tylko zapragnę.

Bożena: Syn uwolniony od narkotyków

Było już źle, syn popadł w długi złe towarzystwo zmieniał pracę jak rękawiczki stracił prawo jazdy na trzy lata.

Dorota: ratunek dla syna

Matka Boża ogarnęła nas swoją opieką: syn zaczął normalnie żyć, przestał grać, pracował i spłacał długi.

Aleksandra: Chrzest mojej pięcioletniej siostrzenicy

Chciałabym podziękować z całego serca Matce Najświętszej za Jej wstawiennictwo. Postanowiłam odmówić Nowennę pompejańską w dwóch intencjach. Jedna została wysłuchana już pierwszego dnia modlitwy.

Piotr: Nowenna pompejańska o uwolnienie od hazardu

Odmówiłem już 4 nowenny pompejańskie, a dwie z nich w tym roku. Żadna z nich nie dotyczyła mojego problemu z hazardem. Muszę przyznać, że nawet w innych modlitwach jak: koronka, litania czy różaniec, gdy nie odmawiałem nowenny - raczej nie dotyczyły one hazardu. No może gdzieś w dalszej kolejności. Zdecydowanie ważniejsze były dla mnie intencje zdrowia i miłości konkretnejj dziewczyny. Praktycznie od początku roku postanowiłem skończyć z graniem. Zazwyczaj szło dość przyzwoicie (pierwszą nowennę rozpocząłem około 3 tygodni po zawzięciu postanowienia), ale były momenty kiedy ponownie wpadałem w ciąg grania.

Mirek: Walka z uzależnieniem

To moja pierwsza nowenna. Mając wspaniałą rodzinne z dwójką dzieci popadłem w uzależnienie od hazardu. Zawsze byłem osobą wierzącą, nawet wiele lat byłem ministrantem, jeździłem na oazy jednak w pędzie życia Bóg i modlitwa coraz bardziej schodziły na dalszy plan. Szukając ratunku, natrafiam na stronę w internecie nowenny pompejańskiej, czytając różne świadectwa bardzo wlało w moje serce nadzieję. Różaniec owszem znałem, nieraz odmawiałem, natomiast o nowennie usłyszałem pierwszy raz. Wyczerpany fizycznie i psychicznie padam na kolana i biorę różaniec w dłoń zaczynając się modlić do Matki Bożej w intencji wyrwania mnie ze szpon hazardu. Na początku ciężko to idzie z dużym wysiłkiem.