Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wpisy na temat:

Rok: 2015

Matka Boża Pompejańska

Elżbieta: Podziękowanie

Bardzo dziękuje Najświętszej MARYI  za łaskę otrzymaną poprzez NP. Mój syn chętnie chodzi do nowej szkoły, a bałam się bardzo, że będzie z tym problem. Powierzyłam ten kłopot Matce naszej Najświętszej  w NP i jest dobrze.  Wiem, że zawdzięczam  tę łaskę MARYI- modlitwy mają dużą moc. Z całego serca dziękuję i potwierdzam, że Matka Najświętsza jest zawsze z nami, więc módlmy się do Niej  i za jej przyczyną.

Jolanta: Cudowna Nowenna

Chcę się podzielić moim świadectwem,trochę to trwało zanim zdecydowałam się je napisać.A więc w zeszłym roku 2013 odmówiłam trzy nowenny,jedna z nich dotyczyła pracy dla mojego męża i firmy którą prowadzi. Maryja po ok.miesiącu od zakończenia odmawiania nowenny wysłuchała mojej prośby.To był cud,dzięki tej wysłuchanej prośbie poprawiła się nasza sytuacja finansowa o którą modliłam się we wcześniejszej nowennie,a sytuacja nasza była bardzo zła.Wiele łask spłynęło na moją rodzinę dzięki tej cudownej nowennie. Królowo Różańca dziękuję za wszelkie łaski.

Ania: Nowenna w intencji szczęścia osobistego

Modliłam się nowenną pompejańską prawie rok temu o szczęście osobiste. Jestem osobą samotną. Wierzę, że Bóg mnie przemienia i przygotowuje do życia jakie jeszcze jest przede mną - niezależnie od tego czy spędzę je samotnie czy nie. Bóg robi wszystko w swoim czasie. Chwała Panu!

Bogusia: Praca dla brata i zdrowie znajomej

Długo się zbierałam, ale w końcu postanowiłam napisać o łaskach jakich doświadczyłam od Matki Bożej dzięki Nowennie Pompejańskiej. Odmawiałam nowennę kilka razy. W jednej z nowenn polecałam mojego brata i to by znalazł po bardzo długich poszukiwaniach godna pracę, w której będzie szanowany. Brat znalazł taką pracę, która pozwala mu wykorzystać jego umiejętności i jednocześnie panuje tam bardzo dobra atmosfera. Jest teraz coraz bardziej niezależny. Modliłam się też o zdrowie dla bardzo ciężko chorej znajomej. W dniu rozpoczęcia części dziękczynnej powiedziała mi, że jej wyniki bardzo się poprawiły. Mimo, ze leczenie jeszcze trwa wierzę, że wyjdzie z tego i będzie zdrowa. Dodam jeszcze jedno. Kiedy nie odmawiam Nowenny Pompejańskiej mam bardzo duże problemy z modlitwą. Dzięki Maryi lepiej poznaję jej Syna. Chyba czas rozpocząć kolejną nowennę. Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości.

Justyna: Nowa rodzę się

Chciałabym podzielić się wielką łaską jaką dostałam od Maryi. Zmagałam się z problemami natury psychicznej nerwica lękowa,stany depresyjne,potworne lęki,natrętne myśli....czasami byłam w takim stanie że chciałam umrzeć.W nasileniu choroby nie wychodziłam z pokoju,nie jadłam,nic nie piłam..w niczym nie widziałam sensu...jak brałam leki było dobrze po odstawieniu wszystko wracło,postanowilam zawierzyć siebie Bogu i zaczęłam się modlić i b.mocno wierzyć.Odmowilam w tej intencji 2 NP,po odmówieniu drugiej wszystko ustało.Jestem pewna ż to Maryja mnie uleczyła...

Urszula: Problem z alkoholem

Piszę to świadectwo niemal rok po odmówieniu no­wenny w intencji trzeźwości mojego taty. Jakiś czas temu zaczął „zaglądać” do kieliszka. Choć nigdy wcześniej nie miał problemu z alkoholem i nie wydarzyło się nic, co by mogło go ku temu skłonić, zaczął upijać się niemal codziennie. Oczywiście, były prośby, groźby i rozmowy. Ojciec przestawał pić, ale zdarzały się chwile „słabości” (tata często przebywa poza domem i wtedy pojawia się „okazja”).