Wpisy na temat:
sąd

Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!
Patrycja: Cud
Mój narzeczony 6 lat temu, oszukał osobę w internecie na 50 zł. Wpisali go za to jako osoba karana. Był ...
Aneta: Ufajcie wbrew wszystkiemu
Witajcie, chciałam podzielić się moją historią,mam nadzieję że będzie ona dla innych osób wsparciem. Jakiś czas temu na skutek nieostrożności ...
"Ja jestem spokojna i pewna swojej postawy. Jestem blisko Boga i wierzę, że wyproszę łaskę uratowania męża z jego upadku..."
Tego samego dnia wracałam już z dzieckiem. Dojechalismy bezproblemowo dzięki opiece Matki Boskiej, która zadbała o jeszcze jedną bardzo istotną w podróży sprawę, o której nie mogę już tu napisać.
Urszula: Maryja jest zawsze z nami!
Chcę podziękowac Matce Najświetszej za wysłuchanie mojej prośby i dać świadectwo innym o ufności. Znalazłam się w trudnej sytuacji, ktoś mnie oszukał. Oszustowo to miałoby skutki długoterminowe, związane z prawem i procesem sądowym. W tym samym czasie zaczęłam odmawiać Nowenne Pompejańską w sprawach trudnych, prosząc Matkę Bożą o wysłuchanie mojej prośby, aby wszystko dobrze się zakończyło.
To moje drugie świadectwo o opiece Matki Przenajświętszej, która od dwóch lat prowadzi nas przez bardzo trudną sytację sądową, dotykającą boleśnie naszą rodzinę. Dramat zaczął się już ponad 3 lata temu. Żałuję, że od razu nie uciekliśmy się z pokorą do Matki, lecz ufni we własne siły i pewni, że "system" nas obroni, skoro jesteśmy niewinni, zmierzyliśmy się z osobą, która z zemsty nas wyniszcza. Dopiero od dwóch lat odmawiamy z mężem NP i czujemy, jak Matka otacza nas opieką i daje siłę, chociaż jesteśmy poddawani straszliwej próbie. Ostatnie tygodnie były dla nas szczególnie ciężkie, oboje jesteśmy przeciążeni pracą, ja dodatkowo przygotowywałam sie do trudnego egzaminu zawodowego - a zewsząd spadały na nas ciosy, złe wiadomości, szkodliwe dla nas decyzje. Nawet nasz adwokat sceptycznie stwierdził, że nasze szanse są nikłe, w zasadzie żadne.