Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wpisy na temat:

Rok: 2015

Matka Boża Pompejańska

Joanna: Modlitwa czyni cuda

O nowennie dowiedziała się przypadkiem, czytalam świadectwa i umacnialam się w przekonaniu ze i ja muszę spróbować. Nigdy jednak nie miałam czasu żeby zacząć. Zawsze mowilam" w następnym tygodniu spróbuje ". Wreszcie zebralam się w sobie i w listopadzie zaczęła nowenne pompejanska. Od pierwszego dnia czulam obecność Matki Bożej za plecami i taki blogi spokuj. Od pierwszego dnia Matka Boża dala mi ogrom lask, spokoju, cierpliwości, stalam się mniej nerwowa. I co najdziwniejsze znalazłam czas na modlitwę, robilam to chętnie i nie mogłam się doczekać kolejnego dnia z nowenna pompejanska. Modlilam się w intencji męża o laski Boże mu potrzebne, żeby głębiej zawierzył Panu.

Ewa: świadectwo otrzymanych łask

Witam serdecznie. Chcialabym podzielis sie swoim swiadectwem otrzymanych lask- wlasciwie lawiny lask, poniewaz nie jest to tylko jedna.Obiecalam to Matce Bozej w trakcie nowenn, ale wiem ze moje swiadectwo moze dodac otuchy osobom odmawiajacym nowenne. W duzym skrócie- przez wiele lat bylam osoba samotna ktora patzyla na szczescie innych, moi roziwsnicy, a takze czlonkowie rodziny ukladali sobie zycie, zakladali rodziny, mieli dzieci a ja ciagle sama...

Małgorzata: łaski i trudności

Obecnie odmawiam do Matki Bożej moją trzecią nowennę pompejańską. O tej modlitwie dowiedziałam się z internetu. Pierwszą nowennę odmówiłam za ...

Anna: Podziękowania za zdrowego synka

Pisząc te słowa chciałam dać świadectwo i podziękować Matce Najświętszej za wstawiennictwo i łaski udzielone mi i mojemu poczętemu dzieciątku. Kilka miesięcy temu po badaniu prenatalnym dowiedziałam się że mój dzidziuś może mieć wady genetyczne. Ryzyko trisomii 21 i trisomii 13 było bardzo wysokie bo aż 1:16. Załamana i początkami stanu depresji szukałam zrozumienia i pocieszenia wśród osób bliskich ale to w niczym nie pomogło. Przypadkiem w intrernecie natknęłam się na nowennę pompejańską i pomimo lęku iż ciężko będzie przy codziennych obowiązkach sprostać tej modlitwie zaczęłam ją odmawiać. Modlitwa była dla mnie w tym trudnym czasie jedynym ukojeniem i choć nie raz przy odmawianiu różańca zmógł mnie sen i musiałam zaczynać odmawiać od początku, to jednak teraz z perspektywy czasu wiem że dzięki tej modlitwie cuda się zdarzają.

Ania: Praca

Chcialabym podzielic sie ze wszystkimi moim swiadectwem. Z nowenna pompejanska zetknelam sie ponad rok temu. I do dzis mi towarzyszy. Otrzymalam od Cudownej Matenki wiele lask. Z mezem od trzech lat staramy sie o dziecko.i niestety bez zadnych skutkow, rokowania nie sa prognozujace, ale caly czas mamy nadzieje. Rok temu stracilam prace. Podczas nowenny modlilam sie o dar potomstwa i podswiadomosci o prace. Marzylam o tym aby choc cos w zyciu mi sie udalo.....a jednak dostalam prace, o ktorej nawet nie marzylabym, gdyz do tej pory pracowalam w innym zawodzie, a studia w nowym kierunku dopiero co ukonczylam. A zazwyczaj wszedzie poszukuja osob z doswiadczeniem i mgr( w trakcie) a jednak za sprawa Matki Bożej na rozmowie kwalifikacyjnej wybrali wlasnie mnie. Mam nadzieje, ze uda nam sie doczekac naszego upragnionego dziecka.....ciagle wierzymy.

Barbara: Dziękujemy Matka Boża!

Bardzo ciężko jest wymienić łaski, które otrzymałam za przyczyną Matki Bożej. Zacznę od tego,że notorycznie chorowałam. Zapadałam z jednej infekcji w kolejną. Nie mogliśmy mieć dzieci, podejrzewam,że organizm był za słaby. W końcu znajomi zaproponowali Nowennę Pompejańską. Podeszłam do tego z rezerwą. Modliliśmy się wspólnie z mężem o zdrowie. Minęło może tylko kilka dni kiedy okazało się,że jestem w ciąży! Do tego przez cały czas jej trwania nie chorowałam! Ponieważ bałam się, że dziecko może mieć jakieś problemy zdrowotne (na początku ciąży brałam silne leki) zmówiliśmy drugą Nowennę. Trzecią o szczęśliwy poród. Dzidziuś urodził się śliczny i zdrowy a doświadczenia z porodówki mam tak miłe,że marzę o drugim dziecku. Mąż też otrzymał łaskę zdrowia, o którą prosił. Dziękujemy Matko Boża!