Wpisy na temat:
związek

Jak nowenna pompejańska wpływa na związek dwóch osób i budowanie wzajemnych relacji? Zaproś Maryję do swojego narzeczeństwa lub małżeństwa!
W niedzielę zakończyłam część błagalną... Łaski od Matki Najświętszej, o którą prosiłam jeszcze nie otrzymałam. Dziś 1 dzień nowenny dziękczynnej. Mimo wszystko trwam w nadzei i wierze, że nie wszystko jeszcze stracone, że moja prośba czeka na wysłuchanie w kolejności, a może i jestem też poddana próbie, czy nie przestanę się modlić mimo przykrości, od których ostatnio nie mogę się opędzić i do serca mam wbijane kolejne igły,czy nie przestanę się modlić bo póki co NIC nie idzie tak jakbym chciała.
Moze nie powinnam pisać świadectwa w takim stanie psychicznym, w jakim jestem obecnie, ale potraktuje to jak formę terapii. odmówiłam dwie Nowenny w sprawie znalezienia miłości i znalezienia męża odpowiedniego dla mnie. przy pierwszej Nowennie działy się rzeczy nie z tej ziemi - łącznie z tym, że różaniec sam pękł, to mi dawalo nadzieje, że Nowenna ma ogromną moc. jakis czas po jej zakończeniu poznalam chlopaka, myslalam ze to ten jedyny.
Adrian: Związek dzięki nowennie pompejańskiej
Nowennę Pompejańską odmówiłem w intencji ponownego nawiązania kontaktu i odnowienia relacji z moją byłą dziewczyną. Już trzeciego dnia postawiłem zaryzykować i poprosić o spotkanie po ponad 3 miesięcznej przerwie. W ciągu tych 54 dni Matka Boża pomogła nam uporać się z wieloma przeszkodami, które uniemożliwiały zbudowanie silnej więzi.
Pierwszą Nowennę zaczęłam gdy dowiedziałam się o tym , że chłopak którego kochałam zostawił mnie , wyśmiał i odszedł do innej . Pamiętam płakałam modliłam się, żeby wrócił bo ja tak bardzo go kocham . Podczas modlitwy nieraz czułam taki żal do Matki, że czemu mi się nie spełnia A nieraz taki spokój . Skończyłam świadectwo .
Po raz pierwszy o Nowennie przeczytalem wlasnie na tym portalu. Bylo to w miedzyczasie kiedy przechodzilem swojego rodzaju kryzys emocjonalny. Przypadek, ze Matka przyszla do mnie wlasnie wtedy? Szczerze watpie ;) Moja intence dedykowalem ... wlasnie o milosc! Teraz, kiedy mamy nielatwe czasy, potrzebna jest milosc, zrozumienie, zdrowie, potrzeba bycia z drugim czlowiekiem - no wlasnie milosc.
Kiedyś złożyłam już tutaj swoje świadectwo, byłam wtedy w trakcie odmawiania nowenny (część dziękczynna). Ostatnio poczułam, że powinnam napisać kolejną cześć mojej historii. Prosiłam wtedy o powrót ukochanego, aby nasza miłość połączyła nas ponownie. Dodam, że moja sytuacja była niezwykle skomplikowana.