Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wpisy na temat:

uzależnienie

Matka Boża Pompejańska

Uzależnienie to dramat wielu rodzin, jak nowenną pomaga wyjść z uzależnień? POczytaj świadectwa.


Janusz: Narkotyki

Przed kilku laty dowiedziałem się, iż moja córka jest narkomanką, wpadającą w ciągi narkotyczne. Zaprowadziłem ją do terapeuty który skierował ją na detoks a po do ośrodka. po miesiącu obserwacji okazało się, że nie przynosi to oczekującego rezultatu.

Sylwia: Złączenie mojej rodziny

Witam was serdecznie i pokój z wami, zacznę od tego że to moje pierwsze świadectwo ale na pewno nie ostatnie moją pierwszą nowenne odmówiłam w marcu 2019, 4 dni po urodzeniu mojego 2 syna geaniczylo to z cudem iż nowenna wymagała odemnie dużego zaangażowania i systemacznosci a zaczęłam ja odmawiać w najtrudniejszym momencie mojego życia ponieważ jestem narkomanka

Wioletta: Tak źle jeszcze nie było…

Nowennę odmówiłam w intencji uzdrowienia mojego uzależnionego od wielu lat Syna, po tym jak omal nie umarł. Wtedy zaczęłam Nowennę Pompejańską, którą zakończyłam dzień po jego wyjściu z ośrodka terapeutycznego. Przez prawie 2 tygodnie wydawało mi się, że coś się zmieniło.

Mariola: Uwolnienie syna

Bardzo dziękuję Matce Bożej za uwolnienie syna od dopalaczy .

Aga: Przemiana życia

Swoje świadectwo piszę, kończąc którąś już nowennę pompejańską. Nie liczę ile ich jest, było kilka niepowodzeń, ale też kilka nowenn zakończonych sukcesem - tzn. dotrwałam do końca. Nie wiem co dokładnie napisać, jak zacząć, w jaki sposób przekazać to co czuje. Więc ''powiem'' prosto z serca: Maryja przemienia. Przez Maryję przemienia się przede wszystkim serce i podejście do życia.

Ewa: Pomoc Maryi w uzdrowieniu z nałogu

Długo zbierałam się aby napisać swoje świadectwo. Nowennę pompejańską odmówiłam rok temu w intencji uzdrowienia z nałogu mojego dorosłego już syna. Syn jest narkomanem. Gdy się o tym dowiedziałam " pękło mi serce".