Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wpisy na temat:

pojednanie

Matka Boża Pompejańska

Kiedy już brak nadziei, sięgamy po nowennę pompejańską! Zobacz świadectwa osób, które modliły się o zgodę i pojednanie. Zgoda w rodzinie osiągnięta poprzez modlitwę!


Robert: Niesamowita moc nowenny pompejańskiej

Ponad dwa lata temu przechodziłem z żoną kryzys małżeński. Zaczęła spotykać się że swoim kolegą. W zasadzie była tak w nim zadurzona, że sytuacja wydawała się beznadziejna. Spotkania z terapeutami, wizyta znajomego księdza, wizyta w Medjugorie, itp. nie dawały rezultatu. Zależało mi na tym, żeby uratować nasze małżeństwo. W końcu dowiedziałem się o Nowennie Pompejańskiej.

Elżbieta: Uratowane życie, odnowiony kontakt

Nowennę Pompejańska odmawiam prawie nieprzerwanie od ponad 10 lat.Laski wielu nowenn odczuwałam niemal natychmiast. Jestem pewna, że każda modlitwa będzie owocna. Chciałabym podzielić się teraz, tak na bieżąco takim niemal cudem.

Iwona: Ocalone małżeństwo

Szczęść Boże,podzielę się doświadczeniem związanym z odmawianiem nowenny.W ostatnim okresie nie dobrze się działo w naszym małżeństwie .Ciche dni ,czasem kłótnie.Życie obok, a nie razem,dusiłam się w tym związku.Małżenstwo w kryzysie .Tak to widziałam .Zbierałam się do odmawiania nowenny .

Joanna: Moc łaski jest wielka

Jak wielka jest moc łaski!! Nowennę pompejanska zaczęłam odmawiać w kryzysie małżeństwa. Jesteśmy małżeństwem z dwudziestoletnim stażem, mąż wyjeżdżając za granicę poznał pewną wdowę, nasze małżeństwo zostało zagrożone. Zaufałam.

Anonim: Nowenna pompejańska o ratowanie małżeństwa

Przez ostatni rok odmówiłam około 6 Nowenn Pompejańskich. Głównie w intencji ratowania małżeństwa oraz za męża o przemianę jego serca. Mąż odszedł ode mnie po 2 latach małżeństwa i 8 latach bycia razem, ponieważ nie czuje do mnie już tego co wcześniej.

Bianka Małgorzata: Pojednanie z mamą po ośmiu latach

Na wskutek różnych trudnych doświadczeń życiowych moja mama zerwała ze mną kontakt ostatecznie i definitywnie. Powiedziała: "Zapomnij, że masz matkę". Było mi trudno. Na wszystkie ludzkie sposoby próbowałam odnowić relacje. Pisałam listy, dzwoniłam, naawet dwa raz udało nam się spotkać na ulicy, jednak mama była nieugięta. Po czterech latach trwania takiej sytuacji, postanowiłam odmówić w intencji mamy Nowennę Pompejańską.