Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wpisy na temat:

o dobrego męża

Matka Boża Pompejańska

Wiele kobiet modli się nowenną pompejańską o dobrego męża. Czy udaje się im go odnaleźć? Może sama szukasz męża? Przeczytaj świadectwa na ten temat!


Córka Króla: Łaski Boża

Nowennę pompejańską znam od 8 lat. intencje, które zanosiłam do Boga za pośrednictwem Matki Bożej zostały wysłuchane, chociaż ich realizacja nie zawsze odbywała się w tempie natychmiastowym. Wręcz mam wrażenie, że na wysłuchani wszystkich próśb Pan musiał mnie przygotować, abym umiała te łaski przyjąć.

Anna: Ogrom łask, oczyszczenie i przemiana

Chcę złożyć świadectwo dwóch Nowenn, które odmówiłam w ciągu ostatniego roku. Choć do zakończenia drugiej zostało jeszcze kilka dni, poczułam, że właśnie dziś muszę to napisać. Tak, jakby Maryja prosiła, żeby już dłużej nie zwlekać. I nie wiem dlaczego nie złożyłam świadectwa po zakończeniu poprzedniej, ale chce to zrobić właśnie dziś. Przecież ja też obiecałam, że wszyscy dowiedzą się o łaskach, jakie na mnie spłynęły.

Maja: Mąż z Nieba

Chciałabym podzielić się moim świadectwem choć zwlekałam z tym bardzo długo. Zawsze byłam osobą wierząca przynajmniej tak mi się wydawało. Jednak jak teraz pomyśle z perspektywy lat to długoletni związek z chłopakiem, nieformalny zakończony po latach wielkim fiaskiem raczej temu mojemu gorliwemu katolicyzmowi przeczy. Wtedy będąc już grubo po trzydziestce, żyjąc w maleńkim miasteczku i przeżywając bolesne rozstanie wydawało mi się, że już nic dobrego mnie w życiu nie spotka.

Anna: Dziękuję Ci, Maryjo!

W dniu dzisiejszym zakończyłam kolejna Nowennę Pompejańską, i wiem że nie będzie to ostatnia. Chcę podziękować Maryji za wszystkie łaski i za piękny czas który spędziłam odmawiając różaniec. Wiekszosc intencji została wysłuchana, jedyna na która trzeba dluzej poczekać to intencja w intencji znalezienia dobrego męża :)

Karolina: Dar rodziny

W sierpniu 2020 roku rozpoczęłam odmawiać nowennę pompejańską. Było to moje drugie podejście, z inną niż za pierwszym razem intencją (dodam, że za pierwszym razem nie wytrwałam w modlitwie). Długo nosiłam się z ponownym zamiarem rozpoczęcia nowenny. 1 sierpnia poczułam jednak jakieś natchnienie i wiarę, że tym razem się uda ją skończyć, że Pan Bóg mi pomoże. Moja intencją dotyczyła uporządkowania relacji z chłopakiem - długo już byliśmy razem, ale mimo kilku lat mój ukochany nie podejmował decyzji o zaręczynach.

Magdalena: Nowenna pompejańska o dar potomstwa

Odkąd pamiętam marzyłam o założeniu rodziny, chciałam mieć dzieci, wyjść za mąż. Tymczasem życie układało się tak, że największe pragnienie pozostawało niespełnione. Gdy skończyłam 40 lat i szanse na realizację planów były coraz mniejsze, każdego dnia dotykał mnie dotkliwy ból, wręcz rozpacz, że nie mogę dzielić się tym, co mam, że nie mam poza najukochańszą mamą, kogoś bliskiego. Nic mnie nie cieszyło tak naprawdę.