Wpisy na temat:
nowenna

Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!
W chwilach cierpienia czułam obecność Maryi i Jezusa
"Dużo by pisać. Jestem w trakcie odmawiania już kolejnej nowenny. Napotkałam nowennę około roku temu, jak mój tata leżał pod respiratorem. Odmawiałam dwie nowenny na raz w intencji zdrowia tatusia. Bóg jednak chciał inaczej, nie ma z nami już mojego taty… Początkowo po stracie byłam wręcz wściekła na Pana Boga, ale dość szybko zaczęłam się znowu modlić. Od tej pory nie mogę przestać i trwam." - posłuchaj całego świadectwa!
Wysłuchane prośby o zdrowie bliskich
"O nowennie pompejańskiej słyszałam dawno, ale zaczęłam odmawiać w 2020 r. Jak bardzo żałuję, że nie odważyłam się jej odmawiać wcześniej, gdy było mi ciężko i miałam problemy z wychowaniem dzieci. Wtedy na pewno ich życie byłoby bliżej Boga. Teraz odmówiłam ich już kilka w różnych intencjach, między innymi o swoje nawrócenie." - posłuchaj całego świadectwa!
Maryja odmieniła moje dziecko
"Jestem mamą samodzielnie wychowującą 5-letnią córkę. Córka jest tzw. trudnym dzieckiem: agresywnym, wybuchowym, energicznym. Dzieckiem, które potrafiło krzyczeć przez półtorej godziny bez powodu." - posłuchaj całego świadectwa!
Uratowane małżeństwo
"Na stronę z nowenną tak na prawdę wpadłam przypadkiem, dotychczas nie wiedziałam nawet o istnieniu takiej nowenny, i później przez kilka dni chodziłam z pomysłem odmawiania nowenny. Zaczęłam odmawiać 4 maja po gorzkich słowach, jakie usłyszałam od mojego męża. Stwierdziłam, że tylko to może pomóc, bo sytuacja była już tak beznadziejna, że myślałam, że będziemy musieli wziąć rozwód." - posłuchaj całego świadectwa!
Łaski Matki Bożej
"Za każdym razem odmawiam nowennę pompejańską w intencji mojego syna. Matka Boża obdarza go łaską. Za pierwszym razem, w trakcie odmawiania nowenny Matka Boża uchroniła mojego syna od poważnych obrażeń lub nawet śmierci w wypadku samochodowym." - posłuchaj całego świadectwa!
Cud otrzymanej pracy
"Pragnę podziękować i zaświadczyć o otrzymanej łasce, którą otrzymałam w nowennie pompejańskiej. Od 10–15 lat nie mogłam znaleźć normalnej pracy."