Wpisy na temat:
grzech

„Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska” – czytamy w Piśmie Świętym. Zobacz świadectwa, w których autorzy piszą o upadku i nawróceniu.
A.P.: We wszystkich potrzebach
Szczęść Boże. Jest to moje pierwsze świadectwo a skończyłem siódmą Nowenne Pompejańską. Pierwszą odmawiałem na początku 2017 w intencji szczerego nawrócenia do Serca Jezusowego dla mnie. Juź po pierwszym dniu jakbym zapomniał o zakładach bukmacherskich na które marnowałem czas i pieniądze a także porzuciłem pornografię i grzech nieczystosci.
Zacznę od tego, że odmawiam już moją 9 Nowennę Pompejańską. Jakiś czas temu pisałam tu świadectwo. Był to okres w którym wydarzył się prawdziwy cud. Moją pierwszą nowennę odmawiałam 2 lata temu w intencji tego, aby chłopak, w którym byłam zakochana po uszy od hm... 8 lat odwzajemnił moje uczucie. (Nie pamiętam jak trafiłam na nowennę chyba ktoś mi o niej wspomniał lub wyczytałam w internecie).
Witam serdecznie, moją 1szą nowennę zacząłem odmawiać w lipcu 2017 gdy byłem bardzo zakochany w pewnej dziewczynie ,chciałem się przyjaźnić ale ona nie chciała się nawet spotkać, z rozpaczy zacząłem szukać w Internecie modlitwy i znalazłem strone z nowenną Pompejańską ,przeczytałem parę świadectw i z kilkoma minutami zawachania czy wytrwam zacząłem odmawiać w intencji miłości i przyjaźni tej konkretnej dziewczyny do mnie. W trakcie odmawiania nic się nie zmieniło wręcz było coraz gorzej ale jeszcze ze mną czasem porozmawiała. Zaraz po skończeniu 1szej NP zacząłem odmawiać kolejną ale czytając wasze świadectwa ,że nie powinno się prosić o konkretną osobę to prosiłem o miłość prawdziwą, szczerą i czystą.
Nowenne zaczełam odmawiać z końcem roku 2017 i w zasadzie jestem w jej trakcie. Sumiennie modlę sie codziennie i z ufnoscią. A uwierzcie mi, mam o co wypraszać łaski. Chce powiedzieć o tym jak zaczęłam i co było tego powodem. Jestem mężatką z 13-letnim stażem. Dużo wcześniej uważalam swoje małżeństwo za bardzo udane. Wspanialy mąż, cudowne dziecko, spokój, stabilizacja. Niestety to wszystko nie podobało się chyba szatanowi bo zaczął we mnie uderzać swoimi pokusami, ja uleglam i dałam sie zniewolic. Nastąpił w moim malzenstwie tzw. kryzys a jak teraz do tego doszłam byl on tylko w moim mniemaniu.
Lidka: Zawierzenie Bogu i orędownictwo za dusze w czyśćcu
Chcę się z Wami podzielić wesoła nowiną.Dzisiaj stał się cud. Najprawdziwszy z najprawdziwszych. Zerwałam z przywiązaniem do grzechu, który wydawał mi się nie do wyplenienia. Od kilku dni chodziły mi po głowie myśli, że trzeba to zakończyć jednak miałam wrażenie, że to niemożliwe. Dzisiaj od rana już bardzo intensywnie o tym myślałam, ale wciąż byłam na nie. Usłyszałam w głowie głos, który mówił to Twoja ostatnia szansa. Stoczyła się we mnie ogromna walka wewnętrzna i choć przyznam, że bardzo się tego bałam dobro wygrało. Powiedziałam Bogu: " Panie Ty się tym zajmij" i zdecydowałam, że to koniec. Jeszcze przez jakiś czas coś we mnie krzyczało, że źle robię, ale odmówiłam litanię do Krwi Chrystusa i lęki ustały.
Andrzej: Uratowała mnie Maryja
Szczęść Boże. Zapomniałem w Swoim życiu o tym,że Jezus Jest Moim Panem,Życiem,Moim Zbawieniem,Miłością,Lekarzem i Ratunkiem... Żyłem tak jak by Boga nie było. Od kilku lat interesowała mnie parapsychologia i religia jednocześnie...Oglądałem dużo programów które prowadzą wróżki stawiające tarota lub posługują się innymi metodami chcąc "odgadnąć przyszłość". Ciekawiła mnie Hipnoza. Wczytywałem się w senniki i w horoskopy. Obok tego nie dostrzegłem,że mimo iż prowadzę życie religijne i nawet tworze ze znajomymi zespół śpiewający na Bożą Chwałę. To to zainteresowanie tymi dziedzinami życia coraz bardziej mnie interesuje i wciąga,a życie sakramentalne zaczyna gdzieś ginąć.