Wpisy na temat:
Świadectwa o nowennie pompejańskiej

Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Mirosław: Mam pragnienie odmawiania nowenny do końca życia
Skończyłem właśnie moją siódmą Nowennę Pompejańską. Po odmówieniu pierwszej nowenny otrzymałem częściowo to, o co prosiłem, ale przede wszystkim poczułem pragnienie odmawiania różańca. Skończyłem odmawiać pierwszą nowennę 14 sierpnia, a 15 sierpnia udałem się na pielgrzymkę do Gietrzwałdu, gdzie rozpocząłem odmawianie kolejnej.
Witam. Dzis mija rok jak zaczelam odmawiac NP. Moja intencja jeszcze sie nie sprawdzila- uratowanie malzenstwa, relacje sie troche poprawily. Nie wiem czemu ale jestem dobrej mysli moze to jeszcze nie czas nie pora.
Pragnę z całego serca podziękować Królowej Różańca Świętego z Pompei za wysłuchanie mojej prośby. Chciałam się gorąco podzielić i powiedzieć że Maryja jest zawsze przy nas, jest naszą ukochaną Mateczką, jeśli Jej oddamy się i prosimy z całego serca zawsze nas wysłucha.
Agnieszka: Ufam
To moje drugie swiadectwo. Modlilam sie za dusze czysccowe. Nie wiem czy moja Nowenna pomogla ale ufam ze tak wlasnie jest. Nie bylo mi latwo odmawiac ale im wieksze przeszkody tym wieksza byla moja motywacja. Odkad zaczelam odmawiac rozaniec moje życie sie zmienilo.
Niedawno pisałam świadectwo w połowie odmawianej przeze mnie nowenny. Ledwie skończyłam część błagalną a moja prośba została wysłuchania i dostałam szansę rozwoju zawodowego o który prosiłam. Ale nie dostałam podanej na tacy swojej prośby, a szansę na zrealizowanie jej.
Maryja czyni cuda. To już moja kolejna odmówiona nowenna. Jak przy każdej pojawiały się różne emocje. Złość przeplatała się z nadzieją. Ale Maryja wynagradza wytrwałość. Uleczyła mojego tatę z choroby nowotworowej, uwolniła mojego narzeczonego od nerwicy wywołanej stresem zbyt intensywnym tempem życia.