Odmówiłam dwie Nowenny Pompejańskie, obie w intencji dotyczącej zdrowia dwóch członków mojej rodziny, babci i brata. Chciałabym podziękować Matce Najświętszej za wysłuchanie moich próśb dotyczących zdrowia babci.
Po długim pobycie w szpitalu wróciła do domu i wraca do sprawności sprzed choroby. Jeśli chodzi o brata, to ciągle jest chory ale funkcjonuje normalnie- pracuje, nie widać tego po nim. W ostatnim czasie zauważyłam u niego kilka pozytywnych zmian w podejściu do życia, do siebie, do swojego zdrowia. Ma jakby więcej optymizmu pomimo sytuacji w jakiej się znajduje.
Nie wiem jak to się rozwiąże, co będzie dalej ale wierzę, że Maryja czuwa nad nim. Dziękuję Ci Nasza Najukochańsza Matko!