Jest to moja pierwsza nowenna która jutro kończę. Przez te 53 dni nie było łatwo często chciałem to zakończyć bo moja prośba nie była spełnieniona. Jednak z każdym dniem czułem coraz większy spokój w sobie i miałem wrażenie że spotkam przeznaczoną mi miłość. Mam nadzieję że Maryja spełni tą prośbę chodź wiem że nic nie przychodzi łatwo. Ale wiem jedno że to moja nie ostatnia nowenna! :-)Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim spokojnych i radosnych świąt w gronie najbliższych !:-)
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy